9 listopada 2010

Maryja sama stanie się waszym wodzem

8 IX 1983 r. Mówi Pan:
Otóż udział taki pragnie wam Maryja powierzyć. Jeśli zechciecie zawierzyć Jej metodom i w uciszeniu i pokorze (która jest zrozumieniem swojej synowskiej zależności od Ojca, lecz i przyjęciem Jego pewnej do was miłości) postępować zgodnie ze wskazaniami Jej Syna - Maryja sama stanie się waszym wodzem. Wtedy nietykalni staniecie się dla nieprzyjaciela, a od żywiołów i grozy broni ludzkiej Ona was ochroni.

(Anna "Zaufajcie Maryi", s. 16; http://wiara.daiguo.com/doc/Zaufajcie_Maryi.zip )

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

W Maryi widzimy trumfującą niewinność, która towarzyszy piękności. Cieszmy się kontemplowaniem Maryi, poznawaniem Jej, patrzeniem na Nią i pozwólmy, aby promienie tego wyobrażenia zalały nas.Otrzymamy wówczas dobrodziejstwo: poczujemy w sobie narodziny dobrych myśli.
Patrząc na Maryję odradza się w nas błogosławiona nadzieja: czystość jest możliwa, niewinność jest możliwa, cnota jest możliwa, to co doskonałe i odległe jest możliwe.
G.B.Montini