27 lutego 2011

Tajemnica Mojego Niepokalanego Serca

"Ofiarujcie się za grzeszników i mówcie często,
zwłaszcza gdy będziecie ponosić ofiary:
"O Jezu, czynię to z miłości do Ciebie, za nawrócenie grzeszników
i jako zadośćuczynienie za grzechy popełnione przeciwko
Niepokalanemu Sercu Maryi."

(Objawienie Matki Bożej Fatimskiej, 13 lipca 1917 r)

Maryja mówi do ks. Stefano Gobbi (30.06.1984):
a Czcijcie Moje Niepokalane Serce, najmilsi synowie. Kościół zaprasza was dziś do kontemplowania tajemnicy miłości i miłosierdzia, ukrytej w Moim Niepokalanym Sercu.

b Gdy czcicie Moje Serce, oddajecie cześć Przenajświętszej Trójcy. Ona w nim otrzymuje Swą największą chwałę, gdyż uczyniła z Mego niebieskiego ogrodu miejsce Swego Boskiego upodobania.

c W Nim Ojciec odzwierciedla się z radością. Słowo kładzie się w Nim jak w drogocennej kołysce. Duch Święty płonie w Nim najczystszą światłością Swej Boskiej Miłości.

d Gdy czcicie Moje Niepokalane Serce, oddajecie cześć również waszej Mamie. W nim bowiem zawiera się tajemnica szczególnego umiłowania Mnie przez Boga i wyjątkowych łask, jakimi Mnie przyozdobił. I tak otaczacie czcią szczególny przywilej Mojego Niepokalanego Poczęcia, Boskiego Macierzyństwa, wzięcia Mnie z ciałem do Nieba, Mojej pełni łaski i stałego Dziewictwa. Drogą Mojego Serca dojdziecie do zrozumienia i rozkoszowania się Boskim Arcydziełem, którym jest wasza Niebieska Mama.

e
Jeśli pokochacie Moje Serce, zostaniecie przyobleczeni Moją macierzyńską miłością i Moim niepokalanym miłosierdziem. W największej głębi Mojego Niepokalanego Serca dokonuje się cud, który wypełniam codziennie dla was, czyniąc was coraz bardziej podobnymi do Mnie i przemieniając wasze dusze na Mój obraz.

f Przekazuję wam również Mojego ducha, abyście mogli prawdziwie wzrastać w Moim życiu i stawać się dziś znakiem obecności waszej Niebieskiej Mamy. Kształtuję w was czystość umysłu, serca i ciała, dlatego rozsiewacie wokół siebie blask Mojego Niepokalanego Światła. Przekazuję wam Moją zdolność kochania i wasze serca otwierają się jak zbawcze schronienie dla tych wszystkich, którzy zagubili się na drodze błędu i grzechu. Udzielam delikatności waszemu sposobowi reagowania, abyście mogli być dobrzy i miłosierni dla wszystkich. Umacniam i nadaję łagodność waszym czynom, abyście mogli leczyć bolesne rany chorych i wszystkich Moich biednych dzieci – grzeszników.

g Dzięki temu stajecie się dziś konkretnym wyrazem Mojej macierzyńskiej miłości.

h Jeśli wynagrodzicie Memu zbolałemu Niepokalanemu Sercu, staniecie się przyczyną Mojej wielkiej radości i pociechy. Będę mogła działać poprzez was w tych latach, aby zrealizować plan ocalenia.

i
Jest to plan, który zachowuję jeszcze w tajemnicy. Ujawniam go jedynie Moim małym, przyjmującym Moje zaproszenie do oddawania czci, kochania, wynagradzania. Są oni prowadzeni przeze Mnie do coraz lepszego zrozumienia wielkiej tajemnicy miłości i miłosierdzia Mojego Niepokalanego Serca.

"Do kapłanów, umiłowanych synów Matki Bożej"
290 Tajemnica Mojego Niepokalanego Serca
http://voxdomini.com.pl/gobbi/84.htm

20 lutego 2011

Wzywam ich wszystkich

"Czy chcecie ofiarować się Bogu, aby znosić wszystkie cierpienia, które On wam ześle jako zadośćuczynienie za grzechy, którymi jest obrażany i jako prośbę o nawrócenie grzeszników?"
(Objawienie Matki Bożej Fatimskiej, 13 maja 1917 r)

Maryja mówi do ks. Stefano Gobbi (30.10.1975):
(...)
c Nadszedł czas, w którym przez coraz większe znaki będę się bardziej ukazywać w Kościele.

d Moje łzy są wylewane w wielu miejscach, by przyprowadzić wszystkich ludzi do zbolałego Serca waszej Mamy.

e Łzy mamy są w stanie poruszyć nawet najtwardsze serca, tymczasem Moje łzy, nawet krwawe, są zupełnie obojętnie przyjmowane przez wiele Moich dzieci.

f Moje wezwania mnożą się, w miarę jak usta Moich sług coraz bardziej zamykają się na głoszenie Prawdy.

g Ileż to Moich dzieci cierpi dziś prawdziwy duchowy głód Słowa Bożego z powodu sprzeniewierzenia się wielu Kapłanów!

h Dziś nie głosi się już prawd najważniejszych dla waszego życia: o czekającym was Niebie, o niosącym wam zbawienie Krzyżu Mojego Syna, o grzechu raniącym Serce Jezusa i Moje, o piekle, do którego codziennie wpadają niezliczone dusze, o naglącej potrzebie modlitwy i pokuty.

i
Im bardziej grzech szerzy się jak zaraza i prowadzi dusze do śmierci, tym mniej się o nim mówi. Dziś liczni Kapłani go nie uznają.

j
Mój matczyny obowiązek polega na dawaniu pokarmu duszom Moich dzieci. Jeśli będzie zamierał głos Moich Sług, Serce Mamy będzie się coraz bardziej otwierać.

k
Po tych interwencjach nadeszła chwila, kiedy staję się osobiście obecna i działam w Kościele, którego jestem Matką.
(...)
m Teraz szatan, Mój przeciwnik od początku, zwodzi wielką liczbę Kapłanów. Działa wśród nich i gromadzi ich, aby przeciwstawili się Mojemu Synowi, Mnie Samej i Mojemu Kościołowi.

n Osobiście interweniuję i wzywam Kapłanów, którzy chcą pozostać wierni, by zgromadzili się w Moim zastępie. Wzywam ich wszystkich do poświęcenia się Memu Niepokalanemu Sercu i do schronienia się we Mnie.

o
Walka rozpocznie się przede wszystkim między Mną a starodawnym wężem, któremu na koniec zmiażdżę głowę. Dlatego proszę was teraz tylko o to, co – według waszego ludzkiego sposobu widzenia rzeczy – wydaje się małe i nic nie znaczące.

p Z każdym dniem zwiększa się propaganda i krzyk nieprzyjaciół Boga, dlatego proszę was, byście odpowiedzieli tylko waszym zaufaniem i całkowitym oddaniem się, modlitwą, waszym cierpieniem i milczeniem.

q
Wszystko, co ofiarujecie Memu Sercu, stanie się w Moich rękach straszną bronią do walki i odniesienia zwycięstwa w tej bitwie.

r Butnemu zastępowi pysznych, którzy buntują się przeciw Bogu, przeciwstawię zastęp Moich małych dzieci – pokornych, wzgardzonych i prześladowanych.

s
To dzięki wam na końcu zwycięstwo odniesie pokorna Służebnica Pańska.

"Do kapłanów, umiłowanych synów Matki Bożej"
85 Wzywam ich wszystkich
http://voxdomini.com.pl/gobbi/75.htm