20 lutego 2011

Wzywam ich wszystkich

"Czy chcecie ofiarować się Bogu, aby znosić wszystkie cierpienia, które On wam ześle jako zadośćuczynienie za grzechy, którymi jest obrażany i jako prośbę o nawrócenie grzeszników?"
(Objawienie Matki Bożej Fatimskiej, 13 maja 1917 r)

Maryja mówi do ks. Stefano Gobbi (30.10.1975):
(...)
c Nadszedł czas, w którym przez coraz większe znaki będę się bardziej ukazywać w Kościele.

d Moje łzy są wylewane w wielu miejscach, by przyprowadzić wszystkich ludzi do zbolałego Serca waszej Mamy.

e Łzy mamy są w stanie poruszyć nawet najtwardsze serca, tymczasem Moje łzy, nawet krwawe, są zupełnie obojętnie przyjmowane przez wiele Moich dzieci.

f Moje wezwania mnożą się, w miarę jak usta Moich sług coraz bardziej zamykają się na głoszenie Prawdy.

g Ileż to Moich dzieci cierpi dziś prawdziwy duchowy głód Słowa Bożego z powodu sprzeniewierzenia się wielu Kapłanów!

h Dziś nie głosi się już prawd najważniejszych dla waszego życia: o czekającym was Niebie, o niosącym wam zbawienie Krzyżu Mojego Syna, o grzechu raniącym Serce Jezusa i Moje, o piekle, do którego codziennie wpadają niezliczone dusze, o naglącej potrzebie modlitwy i pokuty.

i
Im bardziej grzech szerzy się jak zaraza i prowadzi dusze do śmierci, tym mniej się o nim mówi. Dziś liczni Kapłani go nie uznają.

j
Mój matczyny obowiązek polega na dawaniu pokarmu duszom Moich dzieci. Jeśli będzie zamierał głos Moich Sług, Serce Mamy będzie się coraz bardziej otwierać.

k
Po tych interwencjach nadeszła chwila, kiedy staję się osobiście obecna i działam w Kościele, którego jestem Matką.
(...)
m Teraz szatan, Mój przeciwnik od początku, zwodzi wielką liczbę Kapłanów. Działa wśród nich i gromadzi ich, aby przeciwstawili się Mojemu Synowi, Mnie Samej i Mojemu Kościołowi.

n Osobiście interweniuję i wzywam Kapłanów, którzy chcą pozostać wierni, by zgromadzili się w Moim zastępie. Wzywam ich wszystkich do poświęcenia się Memu Niepokalanemu Sercu i do schronienia się we Mnie.

o
Walka rozpocznie się przede wszystkim między Mną a starodawnym wężem, któremu na koniec zmiażdżę głowę. Dlatego proszę was teraz tylko o to, co – według waszego ludzkiego sposobu widzenia rzeczy – wydaje się małe i nic nie znaczące.

p Z każdym dniem zwiększa się propaganda i krzyk nieprzyjaciół Boga, dlatego proszę was, byście odpowiedzieli tylko waszym zaufaniem i całkowitym oddaniem się, modlitwą, waszym cierpieniem i milczeniem.

q
Wszystko, co ofiarujecie Memu Sercu, stanie się w Moich rękach straszną bronią do walki i odniesienia zwycięstwa w tej bitwie.

r Butnemu zastępowi pysznych, którzy buntują się przeciw Bogu, przeciwstawię zastęp Moich małych dzieci – pokornych, wzgardzonych i prześladowanych.

s
To dzięki wam na końcu zwycięstwo odniesie pokorna Służebnica Pańska.

"Do kapłanów, umiłowanych synów Matki Bożej"
85 Wzywam ich wszystkich
http://voxdomini.com.pl/gobbi/75.htm

Brak komentarzy: