3 października 2010

Wybrałam wasz naród

31 XII 1988 r.
Mówi Maryja:
Dzieci, jeżeli staniecie się rzeczywistymi sługami Pana, przebaczającymi, współczującymi, miłującymi i niosącymi pomoc wszystkim potrzebującym, wtedy razem przemienimy świat. Pan dał Mi go, jak osierocone dziecko składa się w ramiona matki, ale tymi ramionami jesteście teraz wy. Cóż stanie się, jeżeli wasze dłonie zacisną się w pięści i ujmą broń, aby mścić się i samemu wymierzać sobie sprawiedliwość, gdy zechcecie sami według waszych ludzkich emocji znowu dzielić, nienawidzić, odrzucać i pogardzać? Czyż mogę wówczas pozostać jeszcze waszą Królową? Ja - która każdego tłumaczę, i wy - mściwi i żądni kary?

Dlatego, moje polskie dzieci, proszę was, naśladujcie Matkę waszą, trwajcie przy Niej i chciejcie współdziałać z Nią, a nie niszczyć Jej działania w sercach ludzkich. Zapraszam was do współpracy nad odnowieniem świata. Wybrałam wasz naród, moje - dotychczas potencjalne - królestwo, aby stało się ono ośrodkiem miłości miłosiernej, przebaczającej i nie pamiętającej krzywd. Szykuję ziemię waszą, aby oddać ją Synowi memu jako Jego stolicę, i tak mało Mi potrzeba: jedynie waszej świadomej zgody i dobrej woli. O całą resztę zadbam Ja, Matka wasza i Królowa, wszechmocna mocą Pana miłującego was.

Błogosławię was, narodzie polski, i zawierzam wam.

(Anna "Zaufajcie Maryi", s.41; http://wiara.daiguo.com/doc/Zaufajcie_Maryi.zip )

Brak komentarzy: