17 stycznia 2011

Stajemy przy synu naszym Janie Pawle II

5 VI 1991 r. piaty dzień pielgrzymki Papieża w Polsce.
Modlimy się w pięć osób i zapraszamy do rozmowy Najświętszą Maryję Pannę.
(cd)
Mówi Maryja:
Cieszę się dzieci, że Mnie rozumiecie. Moje kochane dzieci, jeżeli wy wytrwacie przy Mnie w moich staraniach o odrodzenie się ducha waszego narodu, o odrzucenie tej "skorupy rubasznej" - jak mówił mój drogi syn Juliusz - to czy nie świadczy to o tym, że w innych mieszkaniach, domach, miastach, wsiach mam wiele dzieci, na które tak mogę liczyć, jak na was. A przecież mogę - prawda...?

Największego orędownika macie w moim Synu, który za was przelał krew, a ona oczyszcza i zbawia każdego człowieka, który tego zapragnie. Zawsze jesteśmy razem, również i teraz, kiedy stajemy przy synu naszym Janie Pawle II i razem czynimy przegląd naszej armii, którą on tak gorąco, z uporem i wysiłkiem prawie ponad siły, przygotowuje nam do służby. Teraz sprawdzamy wasze serca i patrzymy w nie. (cdn)

Brak komentarzy: