23 listopada 2011

"Tę wiedzę zdobywa się tylko w szkole Zbawiciela" (37)

"Moja córko!
To, co napisałaś, powinno posłużyć ci za naukę i wskazówkę, z jaką stanowczością i wspaniałomyślnością powinnaś być gotowa do przyjmowania zarówno szczęścia, jak i nieszczęścia, słodyczy i goryczy.
Jak ciasne i tchórzliwe jest serce ludzkie, kiedy trzeba przyjąć coś niemiłego i odmiennego od przyzwyczajeń ziemskich!
Jak gniewają człowieka przeciwieństwa!
Z jaką niecierpliwością je przyjmuje!
Jak nieznośne wydaje mu się to wszystko, co kłóci się z jego przyzwyczajeniami!
Jakże często człowiek zapomina, że Jego Pan i Mistrz wcześniej cierpiał i uświęcił cierpienie samym sobą!
Jest wstydem i zuchwalstwem, że wierni czują wstręt do cierpienia, podczas gdy mój Najświętszy Syn poniósł dla nich takie katusze!

Jednak już przed Jego śmiercią wielu świętych obejmowało z miłością krzyż dlatego właśnie, że chociaż jeszcze o tym nie wiedzieli, to przeczuwali, że Chrystus będzie cierpiał na krzyżu.

Kiedy człowiek ze spokojem i radosnym sercem przyjmuje cierpienia i smutki, które przecież
przemijają, to one uduchowiają go, podnoszą i napełniają mądrością niebiańską. W tym świetle
potrafi człowiek potem docenić życie i znajdować pociechę w tym, że poskromił swoje namiętności
i nie pozwolił, aby go zaślepiły. Tę wiedzę zdobywa się tylko w szkole Zbawiciela; nie znają jej ci,
którzy mieszkają w Babilonie i miłują próżność.

Chcę także, abyś naśladowała mnie w oddawaniu szacunku kapłanom i sługom Pana. Odkąd Słowo Boże połączyło się z naturą ludzką i stało się odwiecznym kapłanem według porządku Melchizedeka, godność ich jest o wiele większa niż w Starym Zakonie. Słuchaj ich, nauk tak, jak gdyby pochodziły od Boga, albowiem oni Go zastępują. Pamiętaj, jaką władzę nadaje im Pan w Ewangelii, mówiąc: "Kto was słucha, Mnie słucha; kto wam jest posłuszny, Mnie jest posłuszny". Żyj świątobliwie, jak cię tego będą uczyć, i rozważaj nieustannie, co wycierpiał mój Syn Przenajświętszy; niech dusza twoja podzieli się z Nim cierpieniem, wzgardzi wszystkimi zmysłowymi przyjemnościami ziemskimi i pójdzie za źródłem i Twórcą żywota wiecznego."

(Nauka Najświętszej Królowej niebios skierowana do czcigodnej Marii z Agredy
na zakończenie rozdziału XXV "Ofiarowanie Jezusa w świątyni Jerozolimskiej.";
"Mistyczne Miasto Boże", Warszawa-Struga,"Michalineum", 2005, s. 151-152)


--------------


""

Brak komentarzy: