GODZINA ŁASKI
Pierina poprosiła następnie o wyjaśnienie orędzia z 13 lipca - o zdradzie powołania. Matka Boża wyjaśniła jej, że może się to zdarzyć przed i po powołaniu, a także stopniowo, jak stało się z Judaszem.
Mówiła też o godzinie łaski. Pierina poprosiła Ją o wyjaśnienie i usłyszała: „Godzina łaski to czas największych nawróceń, do jakich dojdzie 8 grudnia. W tym dniu dusze bardziej oziębłe niż kamień zostaną ogrzane i poruszone łaską Boga i poczują się coraz bardziej związane z Bożą miłością.”
Matka Boża po raz pierwszy zapowiedziała następne objawienie. Zawsze ukazywała się niespodziewanie.
W wigilię tego zapowiedzianego objawienia, 7 grudnia 1947 roku, Matka Boża ukazała się po raz szósty. Pierina została uprzedzona wewnętrznie, że ma się udać do katedry. Spotkała tam swego spowiednika, przełożoną ze szpitala i jeszcze jedną osobę. Dotknięta promieniem światła, upadła na kolana. Ujrzała Maryję w towarzystwie dziewczynki i chłopca, którzy podtrzymywali jej biały płaszcz. Obydwoje mieli na czołach białe opaski. Maryja, Róża Duchowna, przypomniała nabożeństwo do Swego Niepokalanego Serca i poleciła, żeby Zgromadzenia zakonne i Instytuty pogłębiły ten kult. Pierina zapytała, kim są te dzieci.
„To Hiacynta i Franciszek, którzy tak wiele wycierpieli pomimo swego młodego wieku” – odpowiedziała Maryja, po czym zachęciła ją do życia duchem tych dwóch symboli: prostoty i dobroci. W końcu Matka Boża otwarła dłonie i spojrzawszy na niebo oświadczyła: „Niech będzie błogosławiony Pan!”
Marino Parodi, "Montichiari – Fontanelle: trzy miecze... trzy róże..."
Stella Maris 371, str. 10-13
http://voxdomini.com.pl/vox_nr/vox69-70a.htm
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz